Balet "Drewniany Książę" to wysnuta z węgierskich baśni ludowych treść oraz prosty ludowy morał, głoszący zwycięstwo szczerego uczucia nad samolubstwem i próżnością. To baśń, opowiadająca o Księżniczce, która odrzuca miłość Księcia. Książę, chcąc zdobyć jej serce, wykazuje się męstwem, przezwycięża przeszkody, wyrastające przed nim w drodze do niej. Przeszkody to: gęsty las, rwący potok. Walcząc z żywiołem wody, Książę ukazuje niezainteresowanej jego poświęceniem Księżniczce koronę na kiju. Wróżka wyczarowuje z kija postać ludzką w koronie, w której zakochuje się Księżniczka. Panna odkrywając, że żywi uczucia nie do osoby ale do drewnianej kukły, popada w rozpacz i szuka prawdziwego Księcia, który otoczyłby ją opieką i wziął w ramiona podczas burzy, wywołanej przez Wróżkę. Refleksja Panny ma być dowodem, iż zrozumiała swój błąd i pragnie prawdziwej, a nie złudnej miłości.
"Drewniany Książę" w choreografii Elżbiety Pańtak wynika z autorskiego pomysłu ruchowego na współczesny balet modern-jazzowy z zapisaną w libretcie listą głównych postaci: Księcia, Księżniczki i Wróżki. Akcja jednakże rozgrywa się w czasach dzisiejszych. Książę to telewizyjny celebryta, Księżniczka jest zwykłą dziewczyną, pracującą w kwiaciarni. Wróżka to matka, która jest właścicielką kwiaciarni. Drewnianego Księcia symbolizuje drzewko bonsai, które jest urzeczywistnieniem wyobrażonej miłości. Dramaturgię z freudowskim kontekstem naszkicował Michał Znaniecki, konstruując psychologiczne studium dorastania i konflikt między matką i zakochaną córką. We współczesnej wersji tego spektaklu śledzimy proces odkrywania silnych emocji, jakie kierują naszym życiem, dążenia do realizacji pragnień oraz faktów jakie te emocje tworzą w relacjach międzyludzkich.
Wersja "Cudownego Mandaryna" zrealizowana dla Kieleckiego Teatru Tańca przez Grzegorza Pańtaka zawiera założenia oryginalnego libretta. Forma ruchowa kompozycji choreograficznej wynika ze sposobu widzenia poszczególnych postaci baletu przez choreografa i chęci utrzymania napięcia emocjonalnego tego dramatycznego baletu. Współczesny język tańca daje dziś możliwość kompilacji różnych stylistyk tanecznych, dzięki czemu zarówno choreograf jak i wykonujący role artyści tańca mogą nadawać indywidualny rys kreowanym postaciom.
„Scena przedstawia ciemny zaułek w wielkim mieście i fragment wnętrza opuszczonego atelier, gdzie gnieździ się szajka złoczyńców. Złoczyńcy wysyłają Dziewczynę na ulicę, by zwabiała mężczyzn. Pierwszym, którego Dziewczyna sprowadza, jest Stary Mieszczanin. Złoczyńcy obrabowują go i mordują, a zwłoki wrzucają do otworu w podłodze. Następną ofiarą jest młody Student, którego ubóstwo ratuje od śmierci: widząc jego puste kieszenie, złoczyńcy wypędzają go. Wreszcie Dziewczyna zwabia egzotycznego cudzo-ziemca w bogatym chińskim stroju. Złoczyńcy ukrywają się, a Dziewczyna kusi tańcem obojętnego Mandaryna. Nagle w mężczyźnie budzi się gwałtowne pożądanie; chce zdobyć Dziewczynę, przerażoną tym wybuchem namiętności. Gdy ucieka ona od Mandaryna, wychodzą z ukrycia złoczyńcy. Usiłują zabić dziwnego gościa, zadają mu ciosy nożem, duszą, wieszają, wrzucają pod podłogę, lecz za każdym razem ów dziwny czło-wiek podnosi się i gnany nieprzytomnym pożądaniem, dąży ku Dziewczynie. W niej zaś budzi się litość i wzruszenie. Gdy wreszcie Mandaryn ją zdobywa, los jego wypełnia się - umiera w ramionach Dziewczyny. Użyta w tytule nazwa dostojnika chińskiego nie posiada realnego odpowiednika w treści baletu. Ponieważ jednak wiąże się z nią pojęcie władzy, głębokiej wiedzy i siły duchowej, zastosowano ją symbolicznie jako określenie cech głównej postaci, istoty niemal nadludzkiej i tak długo nieśmiertelnej, dopóki nie ulegnie namiętności. Akcja baletu rozgrywa się w nieokreślonym miejscu i czasie, lecz osadzenie jej w środowisku wielkomiejskich mętów społecznych wiąże ów balet z każdą epoką. Wystawiony po raz pierwszy 28.11.1926 w Kolonii, w chor. H. Strohbacha, Cudowny Mandaryn zdjęty został po premierze na skutek protestów, jakie budziło jego drastyczne libretto. Muzyka była jednak nadal wykonywana w formie suity na estradach całego świata. Pełna niezwykłego napięcia dramatycznego, ostrych spięć dynamicznych i kontrastów, pulsująca rytmem i drapieżną pasją muzyka Bartóka czyni z tego baletu jeden z najbar-dziej emocjonalnych, ekspresyjnych utworów scenicznych. W realizacji budapeszteńskiej choreograf stosował się ściśle do udzielanych mu osobiście wskazówek kompozytora, toteż inscenizacja ta uważana jest za najbliższą intencjom Bartóka.”
Bilety/ Informacje: